Czy nadmiar pracy wpływa na bezsenność
Bezsenność jest dolegliwością, którą może wywołać wiele czynników. Wszystko zależy od tego, jaki prowadzimy tryb życia, jakie zapewniamy sobie warunki snu, oraz od tego, czy nasz organizm funkcjonuje prawidłowo (czy też jesteśmy nękani przez rozmaite dolegliwości, które mogą generować problemy ze snem). Wiele zależy od nas samych. To, czy poświęcimy czas na relaks i regenerację, również w ciągu dnia, znacząco może wpłynąć na zdrowie oraz na ogólną jakość naszego życia. Często przyczyną zaburzeń snu jest stres. Zwłaszcza jeśli mówimy o tzw. bezsenności przejściowej.
Pracoholizm, a sen.
A jak wiadomo – źródłem stresu współcześnie niezwykle często jest niestabilna sytuacja zawodowa, pracoholizm, złe warunki pracy, zbyt duże obciążenie obowiązkami. Wszystko to może wywołać przejściowe problemy z zasypianiem, które z czasem mogą przerodzić się w poważniejszy, chroniczny już stan. Również częste zmiany środowiska, przeprowadzki (współcześnie migracje za pracą nie należą do rzadkości), wyjazdy delegacyjne i inne mogą generować trudności z zasypianiem, utrzymaniem snu, obniża się też jego jakość. Często pracując zbyt intensywnie lekceważymy naturalny rytm dnia naszego organizmu. Zostajemy po godzinach, przynosimy obowiązki do domu, często siedzimy po nocach, by rozwiązać kolejny, nurtujący nas problem (albo uzupełnić dokumentację, przygotować prezentację czy projekt). To wszystko sprawia, że nasz zegar biologiczny zostaje rozregulowany, a sen – kiedy już mamy na nieco czas – nie nadchodzi.
Nawyki-czy mają wpływ na sen?
Przyczyną przejściowych problemów ze snem może być nie tylko nadmiar pracy, ale też nawyki z niej przyniesione – jak podkręcanie klimatyzacji (wiadomo, że zbyt ciepłe pomieszczenia nie służą nocnemu wypoczynkowi), częste picie kawy, również późnym wieczorem. Ważne, aby problemu nie bagatelizować, ale też nie wyolbrzymiać, tylko znaleźć (i zneutralizować) przyczynę bezsenności, zanim ta przekształci się w stan poważniejszy i bardziej długotrwały.